poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Z powrotem w Warszawie

I oto nadszedł czas pożegnania się z Norwich. Dwa tygodnie - a jakby minęła jedna chwila... Czas spędzony w Norwich był wypełniony intensywną pracą, doznałyśmy wielu wrażeń, poznałyśmy wspaniałych ludzi z całego świata. Na lotnisku pożegnał nas - jakżeby inaczej - smok.


Ostatni rzut oka na wybrzeża Anglii
I oto już Holandia

Zostały tylko wspomnienia :-)
 

1 komentarz:

  1. Jak miło będzie potem wspominać. Już nie mogę się doczekać wizyty w NILE!

    OdpowiedzUsuń